Do operacji zostało 15 dni. To troszkę ponad dwa tygodnie.Czy mój każdy dzień kręci się wokół tego wydarzenia??
I tak i nie.Z jednej strony ostatnie dni pracy i radosne spotkania z ludźmi.Z drugiej strony pakowanie,sprzątanie,skupienie.Ustalam co mi jest potrzebne,a co nie.Konkretne działania i porządkowanie pozwala mi domknąć pewien etap życia,a z drugiej strony mój normalny rytm.Stare miesza się z teraźniejszością i przygotowuję się na nowe.
Jestem podekscytowana tym co przede mną i zarazem mocno skupiona.
Cieszę się,że w tym czasie będę mogła też skończyć moją książkę.
Cieszy mnie,że mam dobry kontakt z lekarzem i że pewne kwestie wprost ustalamy.Jednak troska lekarza jest bardzo dla mnie wspierająca.
Nasza rozmowa ostatnia:
Doktor: Jest Pani gotowa?
Ja:Tak.A Pan Doktorze?
Doktor: Tak.Wierzę,że wszystko będzie dobrze.
Uwierzcie mi było czuć powagę,skupienie i uśmiech zarazem- po obu stronach słuchawki.
Czy jestem gotowa?Tak.
Wiedziałam przez większość swojego dotychczasowego życia,że taki dzień nastąpi.Przyszedł właśnie ten moment.
Teraz rozmawiam z moim ciałem.Mówię co będziemy robić i proszę,by nadążało,bo wszystko jest dla Naszego wspólnego dobra .Jednocześnie przygotowuję ciało.
Od wczoraj rozpoczęłam program oczyszczająco-odżywiający przez 10 dni karmię moje ciało jeszcze bardziej uważnie.W moim codziennym żywieniu nie ma słodyczy i różnych przetworzonych produktów.Moja mama zawsze się śmieje,że to wygląda jak bym ciągle była na diecie.
Tak naprawdę to postawa życiowa i wspieranie swojego życia tym co mi służy.
Oczywiście miewam i miewałam potknięcia.Nawet w ubiegłe wakacje pozwalałam sobie na pyszne naleśniki Pani Marysi w ukochanych Łazach. Moje ciało odczuło to po jakimś czasie, także to pokazało.Oprócz pewnych symptomów w samopoczuciu pokazało to też.
Jednak nie żałuję i nie osądzam tego czasu.Jednak od tamtego czasu zgubiłam ponad 40 cm,a schudłam tylko 1,5 kg.A właściwie straciłam toksyny i nadmiar wody toksycznej.
Oto porównanie: 7 miesięcy temu i teraz.
Teraz chcę być super przygotowana,by ciało miało z czego czerpać i regenerować się.To mój priorytet.Gotowość na każdym poziomie.
Wasze wsparcie i pomoc jest częścią mojej gotowości.Dziękuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz